Kosmologiczny Światopogląd Tradycyjnej Fizyki w Świetle Prawa Uniwersalnego

Georgi Aleksandrow Stankow, 18 Maja, 2017


Hipoteza gorącego rozszerzania się modelu standardowego w kosmologii zakłada, że Wszechświat jaki obserwujemy obecnie, wyewoluował ze stanu jednorodnej energii o niewielkiej przestrzeni i niesamowitej gęstości, która eksplodowała w małym ułamku sekundy. Ten początkowy stan Wszechświata opisywany jest jako „wielki wybuch”. Uważa się, że od tamtego czasu widzialny Wszechświat – proszę sobie przypomnieć, że kosmologowie mogą postrzegać jedynie widzialny Wszechświat – rozszerzał się nieustannie. Dla dalszych informacji o hipotezie „wielkiego wybuchu” i jak ta zmyślona idea została wprowadzona w naukę czytaj również ten artykuł:


W kontekście tego kosmologicznego spojrzenia, prawo Hubble’a interpretowane jest jako „prawo ekspansji”. Jako że prawo to jest zastosowaniem równania uniwersalnego, musimy odrzucić tą kosmologiczną interpretację ze względów aksjomatycznych. Wykazałem, że prawo Hubble’a określa stałą czaso-przestrzeń widzialnego Wszechświata. Dwie naturalne stałe, które wyprowadzone są z tego prawa, promień widzialnego Wszechświata RU i czas Hubble’a określający wiek rozszerzającego się Wszechświata 1/HAU = 1/fvis, podają stałą przestrzeń i czas widzialnego Wszechświata oraz potwierdzają tę konkluzję. W ten sposób eliminuję pierwszy podstawowy filar modelu standardowego – interpretację prawa Hubble’a jako prawa uniwersalnej ekspansji.

Przedstawimy teraz dodatkowe dowody na ten niezaprzeczalny wniosek. Idea rozszerzającego się Wszechświata jest konsekwencją błędnej idei jednorodności czaso-przestrzeni w teorii względności. W nowej fizycznej i matematycznej teorii Prawa Uniwersalnego (tom I i tom II) wykazałem, że Einstein nie poprawił całkowicie pustej przestrzeni euklidesowej mechaniki klasycznej, ale jedynie wprowadził odwrotność przestrzeni i czasu dla systemów materii.

Einstein traktował obiekty grawitacyjne jako osadzone w pustej i „bezmasowej” czaso-przestrzeni fotonowej definiowanej jako próżnia. Co jest absolutnie błędną ideą. Udowodniłem, że fotony posiadają masę i tym samym wyeliminowałem kolejny epicki błąd dzisiejszej kosmologii – istnienie „ciemnej materii” – co już samo to czyni ją fałszywą nauką.

W odniesieniu do odwrotności przestrzeni i czasu, Einstein założył w ogólnej teorii względności, że próżnia może być zakrzywiona lub wygięta przez lokalną grawitację. Obecną interpretacją jest to, że ścieżka światła przyciągana jest przez lokalne potencjały grawitacyjne i z tego powodu nie może być linią prostą w przestrzeni.

Kiedy ta koncepcja zastosowana jest w kosmologii, niechybnie prowadzi do zlekceważenia skończonych żyć gwiazd, tak jak zostały opisane przez Chandrasekhara i dopiero później zweryfikowane we współczesnej astrofizyce. Skończone życie każdego grawitacyjnego systemu jest konsekwencją wymiany energii pomiędzy materią i czaso-przestrzenią fotonową.

Nowa Aksjomatyka wyraźnie stwierdza, że wszystkie systemy, będące nakładającymi się rotacjami, mają skończone życie, które jest jedynie determinowane przez warunki konstruktywnej lub destruktywnej interferencji. Podczas tej wertykalnej wymiany energii, czaso-przestrzeń materialnych poziomów, takich jak poziom atomowy, poziom elektronowy, poziom termodynamiczny itd., przetransformowana jest w czaso-przestrzeń poziomu fotonowego i vice versa.

Fotony mają znacznie większą przestrzeń, niż ta cząstek poziomów materialnych, co może być zademonstrowane przez wielkości-[przestrzeni-1d] ich elementarnych potencjałów czynnościowych: długości fali Comptona elektronu, λc,e=2,4×10-12 m, protonu, λc,pr=1,32×10-15 m i neutronu, λc,n=1,32 ×10-15 m są znacznie mniejsze niż długość fali elementarnego potencjału czynnościowego h poziomu fotonowego λ= 3×10m, albo jeszcze dokładniej, w kolejności ich rzeczywistego czasu – specyficznych częstotliwości Comptona (patrz Tabela 1).

Wielkość-[przestrzeni-1d] elementarnego potencjału czynnościowego jest specyficzną stałą odpowiadającego mu poziomu. Określa ona specyficzną przestrzeń tego poziomu. Podczas wertykalnej wymiany energii pomiędzy dwoma poziomami, rozszerzanie się czaso-przestrzeni zmienia się dyskretnie {w sposób nieciągły} w specyficznych stałych skokach kwantowych. Skoki te mogą być określone przez zbudowanie zależności przestrzeni i czasu pomiędzy tymi poziomami (równanie uniwersalne jako zasada trzech). Takie stałe są bezwymiarowymi liczbami. W nowej Aksjomatyce nazywam je „stałymi absolutnymi wertykalnej wymiany energii” (patrz Tom II, rozdział 9.9).

Kiedy obserwujemy wertykalną wymianę energii jedynie w jednym kierunku, dla przykładu, z materii do czaso-przestrzeni fotonowej, proces ten postrzegany jest jako ekspansja wybuchowa czaso-przestrzeni. Jest to dokładnie pogląd kosmologiczny.

Eksplozja termojądrowa jest typowym, choć bardziej trywialnym, przykładem wymiany energii z poziomu nuklearnego w kierunku poziomu fotonowego, również definiowanym jako promieniowanie. Proces ten związany jest z ekstremalnym rozszerzaniem się przestrzeni opisywanym jako „eksplozja nuklearna”. Powodem tego jest ekstremalnie mała przestrzeń hadronów w porównaniu z ekspansją emitowanych fotonów podczas wybuchu nuklearnego, co zostało zademonstrowane przez odpowiednie rozmiary czasu tych systemów czaso-przestrzeni – przez częstotliwości Comptona albo alternatywnie przez ich nieodłączne stałe przestrzenne – długości fali Comptona (patrz wyżej).

Kiedy ta wertykalna wymiana energii obserwowana jest w stronę z czaso-przestrzeni fotonowej do materii, manifestuje się jako kurczenie się przestrzeni. Czarne dziury są typowym przykładem ekstremalnego kurczenia się przestrzeni i z tego powodu określane są jako „przestrzenne osobliwości”. Początkowo uważano, że czarne dziury jedynie „pożerają” przestrzeń i materię. Jednakże, byłoby to naruszeniem prawa zachowania energii (1. zasady termodynamiki).

Później zostało udowodnione (jedynie w obrębie matematyki, ponieważ czarnych dziur nie da się bezpośrednio obserwować), że czarne dziury emitują promieniowanie gamma przy ich horyzoncie zdarzeń i zatem przestrzegają aksjomatu zachowania potencjałów czynnościowych (patrz Aksjomatyka), tak jak wszystkie inne systemy czaso-przestrzeni. Wyeliminowało to spektakularny charakter tych ciał niebieskich. Z tego powodu rosyjski termin na czarne dziury „zamrożone gwiazdy” jest bardziej stosowny.

Średnia częstotliwość promieniowania gamma czarnych dziur fH {black Hole} może być przedstawiona jako funkcja nieodłącznego czasu f elementarnych cząsteczek materii:

mp fH = m( fc,e + fpr,e + fn,e )/3

Wysoka temperatura czarnych dziur jest kolejną wielkością czasu materialnego – czasu poziomu termodynamicznego materii. W Tomie II, rozdział 5.5, wyprowadziłem nową fundamentalną stałą CBR KCBR i wykazałem, że częstotliwość maksymalnego emitowanego promieniowania zależy jedynie od temperatury ciała materialnego:

fmax = KCBR × T (patrz tom II, równanie (82)).

W następnej publikacji użyję tej stałej, aby odrzucić drugi filar modelu standardowego – tradycyjną interpretację kosmicznego promieniowania tła-3K (CBR) (właściwie promieniowania 2,73 K co omówiłem w poprzednim artykule).

3K-CBR uważana jest za pozostałość gorącego promieniowania wielkiego wybuchu, która wynikła z późniejszego adiabatycznego rozszerzania się Wszechświata. Pogląd ten przedstawiony jest w modelu standardowym kosmologii i jest ściśle powiązany z błędną interpretacją przesunięć ku czerwieni przez prawo Hubble’a, co zostanie omówione w dalszej publikacji.

Na podstawie tego omówienia konkludujemy:

Kiedy wertykalna wymiana energii obserwowana jest tylko w jedną stronę, tj. z materii w stronę czaso-przestrzeni fotonowej, sprawia wrażenie ekspansji przestrzeni. Kiedy wymiana energii rozpatrywana jest jednostronnie z czaso-przestrzeni fotonowej do materii, sprawia wrażenie kontrakcji przestrzeni. Kiedy obydwa kierunki są brane pod uwagę, całkowita zmiana czaso-przestrzeni mierzona jako ΔVU (VU oznacza objętość {volume} Wszechświata) wynosi zero:

ΔVU = 0, albo VU = constans

Czaso-przestrzeń pozostaje stała.

Jest to aksjomatyczne stwierdzenie nowej teorii. Mogło być to łatwo wydedukowane z konwencjonalnego prawa zachowania energii, ponieważ energia może być postrzegana przez ludzi, i tak samo przez naukowców, jedynie jako czaso-przestrzeń (patrz zasada równoważności Pierwotnego Terminu w nowej Aksjomatyce), ponieważ ta iluzoryczna percepcja ludzkich zmysłów jest niezależna od wyrafinowania zastosowanych instrumentów. W rzeczy samej, ludzkości powinno być oszczędzone to intelektualne szaleństwo, które oszukańczy, głupi lub nieetyczni naukowcy zaoferowali nam jako fałszywą kosmologię.


W dzisiejszej kosmologii, czaso-przestrzeń fotonowa uznawana jest za jednorodną pustą nicość. Z tego powodu ta dyscyplina traktuje wertykalną wymianę energii pomiędzy materią a czaso-przestrzenią fotonową tylko w jedną stronę: z materii, która może być obserwowana, do pustej przestrzeni, która rzekomo nie ma struktury, ponieważ nie może być bezpośrednio postrzegana przez ludzkie zmysły, aczkolwiek jest to oczywiste dzisiaj w fizyce, że wszystkie elementarne cząsteczki są spontanicznie tworzone z „bogatej w energię” próżni (pustki), co jest klasycznym oksymoronem i największym idio(tyzmem) ze wszystkich. Ten jednostronny antropocentryczny pogląd – ludzie są częścią materii – który jest tworem ich ograniczonych zmysłów i linearnego myślenia opartego na węglu mózgu, automatycznie wywołuje mylne wrażenie, że Wszechświat rozszerza się w pustkę.

Jako że skończone życia gwiazd nie są uwzględnione w tym światopoglądzie, współczesna kosmologia nie posiada adekwatnej idei dyskretnej, wszechobecnej wymiany energii pomiędzy materią a czaso-przestrzenią fotonową, inaczej niż w nowej Aksjomatyce. W Tomie II, rozdział 3.9, udowodniłem, że kiedy aksjomat odwrotności LRC zastosowany jest do widzialnego Wszechświata, ten system czaso-przestrzeni może być opisany jako funkcja LRC poziomu fotonowego i poziomu grawitacyjnego.

Przestrzeń widzialnego Wszechświata podana jako SU, która jest obwodem [przestrzeń-1d] horyzontu zdarzeń KS jako sferyczna powierzchnia [przestrzeń-2d] widzialnego Wszechświata (patrz równanie (241) w Tomie II), proporcjonalna jest do LRC (uniwersalnego gradientu fotonowego) poziomu fotonowego LRCp = UU = c2, co oznacza ekspansję przestrzeni, i odwrotnie proporcjonalna względem LRC grawitacji, wyrażonej przez stałą grawitacyjną G (która jest polem lub przyspieszeniem z definicji), która oznacza kontrakcję przestrzeni, ponieważ grawitacja jest siłą przyciągania (patrz równanie (37a), Tom II):

S= c2/G

To piękne, proste równanie jest zastosowaniem Równania Uniwersalnego jako zasady trzech. Ucieleśnia ono całe zachowanie się czaso-przestrzeni widzialnego Wszechświata zgodnie z aksjomatem redukcyjności i obnaża obecną kosmologię jako absolutnie „fałszywą naukę”. Udowadnia ono, że jego obwód SU, który opisuje horyzont zdarzeń widzialnego Wszechświata jest stałą wielkością-[przestrzeni-1d], ponieważ jest ona ilorazem dwóch naturalnych stałych, c i G, określających dwa poziomy wertykalnej wymiany energii – czaso-przestrzeń fotonową i grawitację dla materii.

Jest to w rzeczy samej zdumiewające, jak możliwe jest, że tak wiele informacji, które obejmują całą teorię współczesnej kosmologii, można skondensować w tak prostym równaniu, które jest zasadą trzech i tym samym najprostszym równaniem w ludzkiej matematyce. Jest to zaletą nowej teorii Prawa Uniwersalnego. Pokazuje nam ono, że:
  • Prostota jest piękna.
  • Prostota jest czystą wiedzą.
  • Prostota jest najwyższą formą estetyki.
  • Prostota to wolność Ducha od kajdan materii.
Z oczywistych powodów, kosmologia, aktualnie astronomia, może jedynie określać czaso-przestrzeń widzialnego Wszechświata i nie jest w stanie uzyskać żadnego eksperymentalnego dowodu poza jego horyzontem zdarzeń. Jest to przywilejem nowej Aksjomatyki Prawa Uniwersalnego – określa ona pierwotny termin Wszystkiego-Co-Jest epistemologicznie i nie empirycznie (pierwszeństwo aksjomatyzacji nad empirycyzmem).

Jak widzimy, nowa Aksjomatyka wpływa na niesamowite uproszczenie naszego kosmologicznego światopoglądu i odrzuca ideę rozszerzającego się Wszechświata jako błędną jednostronną percepcję wymiany energii pomiędzy materią i czaso-przestrzenią fotonową. Idea ta zrodziła wiele paradoksów, które są ściśle związane z interpretacją efektu Dopplera w kontekście prawa Hubble’a. Będzie to tematem dwóch kolejnych publikacji o nowej kosmologii Prawa Uniwersalnego.



„Ale po pierwsze i najważniejsze, odrzucenie czaso-przestrzeni fotonowej jako prawdziwego poziomu Wszystkiego-Co-Jest i zastąpienie go pustą przestrzenią (próżnią) uniemożliwiło jak dotąd rozwinięcie nowych technologii opartych na wolnej energii fotonowej, które wkrótce sprowadzą nieograniczoną obfitość dla całej ludzkości. Dlatego też, wszystkie błędne (fałszywe) naukowe idee mają ogromne negatywne oddziaływanie na ewolucję ludzkości i powodują mnóstwo cierpienia i bólu wszystkim ludziom. Nauka nie jest wieżą z kości słoniowej w pełni oderwaną od ludzkiej egzystencji. Determinuje ona poprzez swoje idee ludzkie życie w dogłębny sposób. Najpierw pojawia się idea, później jej materializacja, jest to fundamentalna gnostyczna prawda, którą każdy powinien głęboko uwewnętrznić. Z tego powodu, wszystkie fałszywe idee w nauce powinny być obalone raz na zawsze, najlepiej w trakcie tego roku 2020, tak aby ludzkość mogła zacząć cieszyć się wolnością, obfitością, kreatywnością i nieograniczoną ekspansją intelektualną. Prawo Uniwersalne i jego Teoria Nauki jest jedynym środkiem do osiągnięcia tego szlachetnego celu.”