Dlaczego Czaso-Przestrzeń = Energia Posiada Jedynie Dwa Wymiary (Części Składowe) – Przestrzeń i Czas (Część 1)
Esej: Systemy
Pomiarów i Jednostek w Fizyce
Georgi
Aleksandrow Stankow, 11 Marca, 2017
„Prawa fizyki wyrażają zależności pomiędzy
wielkościami fizycznymi, takimi jak długość, czas, siła, energia i temperatura.
Tak więc zdolność precyzyjnego definiowania takich wielkości i dokładnego ich mierzenia
jest warunkiem koniecznym fizyki. Pomiar każdej wielkości fizycznej wymaga
porównania go z jakąś precyzyjnie określoną wartością jednostki tejże wielkości
fizycznej.” (1)
Jest to punkt wyjścia
każdego intelektualnego wysiłku w fizyce. W eseju tym wyjaśnię, dlaczego
„zdolność definiowania” wielkości fizycznych okazuje się „piętą achillesową”
współczesnej fizyki.
Wyjaśnię również,
dlaczego fizycy nie zdołali pojąć, że energia
= czaso-przestrzeń = Wszystko-Co-Jest, która jest właśnie ich przedmiotem nauki,
ma jedynie dwa wymiary – przestrzeń i
czas – a nie sześć fundamentalnych wymiarów jak obecnie twierdzą - nawiązując
do układu SI. Jest to trzeci
największy błąd w fizyce, który jest ściśle powiązany z ich niezdolnością
epistemologicznego zrozumienia ich własnej definicji masy jako zależności energii,
która jest bezwymiarową liczbą.
Będzie to tematem mojej kolejnej publikacji. Drugim jest
pomylenie podstawowej wielkości fizycznej elektromagnetyzmu i mechaniki
kwantowej, ładunku, który jest w
rzeczywistości synonimem (pleonazmem) powierzchni geometrycznej. Omyłka ta została gruntownie wykazana w mojej kluczowej publikacji:
którą przedstawię później
w prostej popularnonaukowej wersji w celu zapewnienia kompletności mojego
omówienia na temat wszystkich błędów naukowców w fizyce i powiązanych
dyscyplinach.
Pod wieloma względami, nowa
Fizyczna i Matematyczna Aksjomatyka i Teoria Prawa Uniwersalnego jest mozolną eksploracją śledczą nieskończonych
błędów fizyków i teoretyków zgromadzonych w mniej niż cztery stulecia, odkąd Galileusz przeprowadził swój słynny eksperyment grawitacyjny i stworzył podwaliny tej naturalnej nauki. Zacznijmy naszą metodologiczną
sztukę dedukowania od epistemologicznego pochodzenia układu SI, który jest w centrum tej eksperymentalnej dyscypliny,
jako że ani jeden eksperyment nie może być przeprowadzony w fizyce bez wykorzystania
tego systemu podstawowych jednostek SI
i wielkości fizycznych.
Każdy z odrobiną
fizycznej wiedzy powinien wiedzieć, że matematyczne (symboliczne) wyrażenie
jakiejkolwiek wielkości fizycznej składa się z liczby, która jest zależnością pomiędzy rozmiarem określonej
wielkości a arbitralnie wybraną jednostką dla tej wielkości, i z nazwy jednostki. Jeśli droga, np. długość boiska piłkarskiego,
jest 100 razy dłuższa niż 1 metr
(wybrana jednostka długości) to napiszemy, że ma „100 metrów”. Rozmiar jakiejkolwiek wielkości fizycznej zawiera zarówno
liczbę jak i jednostkę. Prezentacja ta jest czystą praktyką zwyczajową.
Wszystkie wielkości
fizyczne mogą być wyrażone w postaci małej liczby fundamentalnych wielkości i
jednostek. Większość wielkości w fizyce jest wielkościami stworzonymi w obrębie
formalizmu matematycznego. Jest to ogólnie znane. Dla przykładu, prędkość wyrażona jest jako zależność jednostki długości (metr) i jednostki czasu
konwencjonalnego (sekunda) v
= s/t (m/s).
Najbardziej powszechne
wielkości fizyczne, takie jak siła, pęd, praca,
energia i moc, które stanowią podstawowe wielkości w wielu prawach
fizycznych, mogą być wyrażone za pomocą jedynie trzech fundamentalnych
wielkości – długości, czasu konwencjonalnego i masy. Zbiór wszystkich standardowych
jednostek w fizyce nazywany jest „Système
Internationale” lub układem SI.
Składa się on z kilku podstawowych wielkości i z odpowiadających im jednostek,
z których mogą być wyprowadzone wszystkie inne wielkości i jednostki poprzez
zastosowanie metody formalizmu matematycznego
(metoda definicji = metoda pomiaru). Są nimi:
- (1) długość (metr),
- (2) czas konwencjonalny (sekunda),
- (3) masa (kilogram),
- (4) temperatura (kelwin),
- (5) ilość substancji, zwana również „molem” (mol),
- (6) prąd (amper) i
- (7) ładunek (kulomb) (2).
Ostatnie dwie wielkości
definiowane są w sposób cyrkularny, dlatego mogą być uznane za jedną wielkość.
Głównym celem niniejszej
rozprawy jest to, żeby przedstawić teoretyczne i eksperymentalne dowody, że tych
sześć fundamentalnych wielkości jest aksjomatycznie wyprowadzonych z dwóch
części składowych czaso-przestrzeni – przestrzeni
i czasu. Zacznę od tych dwóch
pierwszych wielkości w tym eseju, a pozostałe cztery omówię w dalszych
publikacjach. Jako że wszystkie inne konwencjonalne wielkości w fizyce znane są
jako pochodne tych kilku wielkości, jest to również prawdą dla jakiejkolwiek
innej nowej wielkości fizycznej.
Esej ten przedłoży
fundamentalny dowód na to, że czaso-przestrzeń posiada jedynie dwie części
składowe, wielkości, wymiary (synonimy) – przestrzeń i czas. Dowód
ten doprowadza do największego uproszczenia we współczesnej fizyce, która jest
obecnie pofragmentowana przez nieadekwatne definicje, których epistemologia nie
została prawdziwie opracowana w aksjomatyczny i logiczny sposób. Określam to w
nowej teorii Prawa Uniwersalnego jako „stosowany
formalizm matematyczny”, który jest innym określeniem dla nowej Zintegrowanej Fizycznej i Matematycznej
Aksjomatyki Prawa Uniwersalnego.
Tytułem wstępu zaczynamy
od definicji jednostek SI przestrzeni
i czasu konwencjonalnego, metra i sekundy. Definicja tych wielkości jest w tym samym czasie metodą
pomiaru ich jednostek, która jest zastosowaną matematyką i/lub geometrią. Standardowa jednostka długości (wielkość-[przestrzeni-1d]), 1 metr (1 m), z początku określana była przez dwie rysy na pręcie zrobionym
ze stopu platynowo-irydowego trzymanym w Międzynarodowym Biurze Miar i Wag w Sèvres
we Francji.
Jest to jednakże
niebezpośredni system (surogat/zamiennik) standardowej długości. Faktycznym
systemem porównawczym jest arbitralnie wybrana odległość pomiędzy równikiem a
biegunem północnym wzdłuż południka przechodzącego przez Paryż, która wynosi w
przybliżeniu 10 milionów metrów. Stąd
też Ziemia jest początkowym układem odniesienia odległości – metr jest antropocentrycznym surogatem.
Jako że ten grawitacyjny
system odniesienia uznano za niedokładny, standardowy metr jest teraz
arbitralnie zdefiniowany w odniesieniu do prędkości
światła. Wielkość ta określona jest w nowej Aksjomatyce Prawa Uniwersalnego
jako [czaso-przestrzeń-1d] poziomu fotonowego: jest to odległość
pokonywana przez światło w pustej (?) przestrzeni w czasie 1/299 792 458 sekundy. W ten sposób prędkość poziomu fotonowego c =
299 792 458 m/s. Poziom fotonowy,
którego wąskim spektrum (systemem) jest światło widzialne, ma stałą prędkość c.
Zostało to wydedukowane w
nowej Aksjomatyce z pierwotnego terminu
ludzkiej świadomości – energia =
czaso-przestrzeń = Wszystko-CO-Jest – i potwierdzone przez teorię
względności i fizyczne doświadczenie. Uniwersalna właściwość wszystkich
poziomów czaso-przestrzeni – ich stała konkretna prędkość, przedstawiana
również jako konkretny potencjał
czynnościowy EA będący uniwersalnym przejawem wymiany energii –
jest intuicyjnie uwzględniona w konwencjonalnej definicji jednostki długości
SI, 1 metr. Jak do tej pory, fakt ten
nie został zrozumiany przez wszystkich teoretyków.
Poprzez standardową
definicję przestrzeni i czasu konwencjonalnego (patrz niżej), prędkość poziomu
fotonowego jest dobrowolnie wybrana jako uniwersalny układ odniesienia
czaso-przestrzeni, względem którego wszystkie inne fizyczne systemy określone
są w relacji (metoda pomiaru).
Standardowa definicja
jednostki długości ujawnia fundamentalny epistemologiczny fakt, który
całkowicie umknął uwadze fizyków. Obecna standardowa definicja 1 metra przez użycie prędkości światła
sprawia wrażenie bycia wyraźnie sprecyzowaną i jednoznaczną. W rzeczywistości
tak nie jest. Definicja tej jednostki długości oparta jest na zasadzie cyrkularnego argumentu i
zawiera definicję jednostki czasu, 1
sekundę. Jeśli ta ostatnia jednostka mogłaby być zdefiniowana w sposób a priori, wszystko byłoby dobrze.
Kiedy patrzymy na obecną
definicję sekundy, która jest w tym
samym czasie jedyną możliwą definicją wielkości „czasu konwencjonalnego t”, dochodzimy do wniosku, że nie jest
to możliwe. Standardowa jednostka czasu, będąca początkowo definiowana jako 1/60×1/60×1/24 średniego dnia
słonecznego, jest obecnie określana poprzez częstotliwość fotonów emitowanych
podczas pewnego przekształcenia energii w atomie
cezu, która wynosi f
= 9 192 631 770 na sekundę.
W tym przypadku, mamy
ponownie konkretny system fotonowy z mniej więcej stałą częstotliwością, który
został arbitralnie wybrany jako układ odniesienia pomiaru czasu. Na podstawie
tego rzeczywistego systemu odniesienia czaso-przestrzeni, antropocentryczny surogat – zegar z podstawową jednostką 1 sekundy - został wprowadzony. Czas
konwencjonalny wszystkich zdarzeń pod obserwacją jest później porównywany z
czasem zegara. Stąd też pomiar czasu w fizyce i w życiu codziennym jest w
rzeczywistości:
porównaniem częstotliwości zdarzeń które
są obserwowane, z częstotliwością (okresowością)
standardowego systemu fotonowego.
Metoda definicji i
pomiaru wielkości „czasu konwencjonalnego
t” i jej jednostki, 1 sekundy,
jest zatem cyrkularnym porównaniem
rzeczywistych periodyczności. Wielkości takie są czystymi (bezwymiarowymi)
liczbami, które należą do SP(A) (dla
dalszych informacji patrz tutaj). Jednakże, każdy eksperymentalny pomiar
częstotliwości fotonowej zawiera pomiar długości – rzeczywista wielkość czasu
nie może być odseparowana od pomiaru długości
fali λ, która jest faktyczną wielkością-[przestrzeni-1d].
Dlatego też, te dwie
części składowe czaso-przestrzeni nie
mogą być rozdzielone w ujęciu realnym, ponieważ są one kanonicznie sprzężone. Równanie
prędkości światła c = λ f jest nieodłączną częścią każdego pomiaru częstotliwości fotonowej i
długości fali. Ani długość fali, ani częstotliwość nie może być uznana za
odrębny byt – obydwie zachowują się odwrotnie
i mogą być jedynie wyrażone w kategoriach czaso-przestrzeni:
c
= λ f = [przestrzeń-1d] f = [czaso-przestrzeń-1d]p
Długość fali i
częstotliwość fotonów {z ang. photon}
są rzeczywistymi wielkościami tych dwóch części składowych, przestrzeni i czasu, tego konkretnego poziomu czaso-przestrzeni. Pomiar każdej
konkretnej długości [przestrzeni-1d] albo czasu f = 1/t
w świecie fizycznym jest w rzeczywistości pośrednim porównaniem z prawdziwymi
wielkościami przestrzeni i czasu fotonowego systemu odniesienia. Wprowadzenie
układu SI przesłania ten fakt.
Konkludujemy:
Jednowymiarowa czaso-przestrzeń poziomu
fotonowego [czaso-przestrzeń-1d]p jest uniwersalnym
systemem odniesienia długości s = [przestrzeń-1d] i czasu konwencjonalnego t
= 1/f, i ich jednostek, 1 metra i 1 sekundy. Układ SI jest
antropocentrycznym surogatem tego rzeczywistego
systemu odniesienia i może być z łatwością wyeliminowany. Prawdę mówiąc
powinien być wyeliminowany w teoretycznej fizyce, gdyż jedynie zaciemnia on
rozumienie energii = czaso-przestrzeni = fizycznego świata =
Wszystkiego-Co-Jest. Uczynione jest to w nowej Fizycznej
i Matematycznej Teorii Prawa Uniwersalnego.
Wniosek ten ma ogromne
znaczenie – wykazałem w Tomie II, że teoria względności używa tego samego
nieodłącznego systemu odniesienia w określaniu relatywistycznej przestrzeni i czasu
kinetycznych obiektów. Transformacje
Lorenza, za pomocą których wielkości te są przedstawione, są stosunkami
(ilorazami) czaso-przestrzeni obiektów w ruchu, jak określa to v, z
czaso-przestrzenią fotonową określoną przez c.
Są to formalistyczne konstrukcje w obrębie systemu matematyki. Udowodniłem, że
ilorazy te należą do zbioru
prawdopodobieństwa 0≤P(A)≤1 i mogą być wyrażone w postaci statystyki, jak podsumowane jest to w nowym symbolu SP(A). Skrót ten oznacza „statystyczne prawdopodobieństwo zdarzenia A” i reprezentuje zbiór prawdopodobieństwa Kołmogorowa (0,1), który jest równoważny z continuum wszystkich liczb w teorii zbiorów Cantora.
Po niniejszym przeglądzie staje się oczywiste, że fizyczne wielkości, długość i czas konwencjonalny, i ich podstawowe jednostki, metr i sekunda, definiowane są w kołowy sposób przez arbitralny wybór prawdziwego systemu odniesienia czaso-przestrzeni – w tym konkretnym przypadku, czaso-przestrzeni fotonowej. Układ SI jest epifenomenem; jest ludzką konwencją i może być zastąpiony przez każdy inny system poprzez wprowadzenie współczynników przeliczeniowych, a najlepiej wyeliminowany. To samo dotyczy czterech pozostałych podstawowych wielkości i ich jednostek, które zostaną omówione w osobnych publikacjach.
W związku z tym, definicja każdej wielkości fizycznej nie może być rozdzielona od jej metody pomiaru, którą jest matematyka. Ta ostatnia jest w tym samym czasie jej metodą definicji. Wielkości fizyczne, tak jak są definiowane w fizyce, nie mają odrębnego istnienia w świecie rzeczywistym, ale są nierozerwalnie połączone z ich matematyczną definicją, która jest wytworem abstrakcyjnej ludzkiej świadomości. Matematyka jest hermeneutyczną dyscypliną bez jakiegokolwiek zewnętrznego przedmiotu. Tak jak każda Aksjomatyka jest również wytworem ludzkiej świadomości, wyprowadzenie wszystkich znanych wielkości fizycznych z pierwotnego terminu jest zasadniczo kwestią poprawnej organizacji fizycznego i matematycznego myślenia, a nie zagadnieniem, które powinno być rozwiązane przez poszukiwawczy empiryzm.
Stąd też każda metoda pomiaru i każda definicja wielkości fizycznej oparta jest na zasadzie cyrkularnego argumentu. Ten epistemologiczny wynik naszej metodologicznej analizy fizycznych pojęć ma charakter uniwersalny. Wyjaśnienie jest bardzo proste: jako że każda wielkość fizyczna odzwierciedla naturę czaso-przestrzeni jako jej U-podzbiór, jej definicja musi stosować się do zasady ostatniej równoważności pierwotnego terminu, która postuluje, że wszystkie terminy, które określają pierwotny termin, są równoważne niezależnie od wyboru poszczególnych wyrazów.
Ten fundamentalny aksjomat nowej Aksjomatyki jest intuicyjnie postrzegany przez umysł fizyka i jest przedstawiony we wszystkich definicjach wielkości fizycznych. Jako że terminy te mają drugorzędny charakter – są częściami Całości - faktyczna zasada stosowana dzisiaj w fizycznych definicjach to circulus vitiosus {błędne koło}. Błędny charakter tej zasady zastosowany do części i jednoczesne zlekceważenie pierwotnego terminu wyjaśnia, dlaczego istnienie Prawa Uniwersalnego zostało przeoczone w przeszłości.
Po niniejszym przeglądzie staje się oczywiste, że fizyczne wielkości, długość i czas konwencjonalny, i ich podstawowe jednostki, metr i sekunda, definiowane są w kołowy sposób przez arbitralny wybór prawdziwego systemu odniesienia czaso-przestrzeni – w tym konkretnym przypadku, czaso-przestrzeni fotonowej. Układ SI jest epifenomenem; jest ludzką konwencją i może być zastąpiony przez każdy inny system poprzez wprowadzenie współczynników przeliczeniowych, a najlepiej wyeliminowany. To samo dotyczy czterech pozostałych podstawowych wielkości i ich jednostek, które zostaną omówione w osobnych publikacjach.
W związku z tym, definicja każdej wielkości fizycznej nie może być rozdzielona od jej metody pomiaru, którą jest matematyka. Ta ostatnia jest w tym samym czasie jej metodą definicji. Wielkości fizyczne, tak jak są definiowane w fizyce, nie mają odrębnego istnienia w świecie rzeczywistym, ale są nierozerwalnie połączone z ich matematyczną definicją, która jest wytworem abstrakcyjnej ludzkiej świadomości. Matematyka jest hermeneutyczną dyscypliną bez jakiegokolwiek zewnętrznego przedmiotu. Tak jak każda Aksjomatyka jest również wytworem ludzkiej świadomości, wyprowadzenie wszystkich znanych wielkości fizycznych z pierwotnego terminu jest zasadniczo kwestią poprawnej organizacji fizycznego i matematycznego myślenia, a nie zagadnieniem, które powinno być rozwiązane przez poszukiwawczy empiryzm.
Stąd też każda metoda pomiaru i każda definicja wielkości fizycznej oparta jest na zasadzie cyrkularnego argumentu. Ten epistemologiczny wynik naszej metodologicznej analizy fizycznych pojęć ma charakter uniwersalny. Wyjaśnienie jest bardzo proste: jako że każda wielkość fizyczna odzwierciedla naturę czaso-przestrzeni jako jej U-podzbiór, jej definicja musi stosować się do zasady ostatniej równoważności pierwotnego terminu, która postuluje, że wszystkie terminy, które określają pierwotny termin, są równoważne niezależnie od wyboru poszczególnych wyrazów.
Ten fundamentalny aksjomat nowej Aksjomatyki jest intuicyjnie postrzegany przez umysł fizyka i jest przedstawiony we wszystkich definicjach wielkości fizycznych. Jako że terminy te mają drugorzędny charakter – są częściami Całości - faktyczna zasada stosowana dzisiaj w fizycznych definicjach to circulus vitiosus {błędne koło}. Błędny charakter tej zasady zastosowany do części i jednoczesne zlekceważenie pierwotnego terminu wyjaśnia, dlaczego istnienie Prawa Uniwersalnego zostało przeoczone w przeszłości.
Fizyka wyprodukowała w
błędny kołowy sposób znaczną liczbę pojęć, które są albo synonimami albo
częściowymi percepcjami pierwotnego terminu. Niestety, były one błędnie
uznawane za odrębne fizyczne byty. Dało to początek wrażeniu, że te wielkości
fizyczne naprawdę istnieją. Faktycznie istnieją one jedynie jako abstrakcyjne
pojęcia w umyśle fizyka i są wprowadzone w badania eksperymentalne przez ich
metodę pomiaru, którą jest matematyka.
Czaso-przestrzeń jest bezterminowa – jest ona a priori bytem; ludzki umysł, z drugiej
strony, jest lokalnym, konkretnym systemem o niedawnym pochodzeniu, który ma
tendencję do postrzegania czaso-przestrzeni i opisywania jej w terminach
naukowych. Nauka pierwotnie oznacza „wiedzę”, ale obejmuje ona również
organizację wiedzy – każda nauka jest kategorycznym
systemem opartym na pierwotnym pojęciu czaso-przestrzeni. Jedynie
ustanowienie samouzgodnionej Aksjomatyki, która wyrusza z pierwotnego terminu
czaso-przestrzeni, prowadzi do wglądu, że istnieje jedynie jedno Prawo Natury i umożliwia poprawną organizację ludzkiej wiedzy na podstawie obecnych i
przyszłych danych.
Przypisy:
1. Podręcznik do fizyki, P.A. Tipler, s. 245 (używałem wcześniejszego
wydania tego podręcznika, dlatego strony mogły się zmienić. Uwaga, George)
2. Niektórzy autorzy
wierzą, że kandela (cd) jest również podstawową jednostką,
ale jest to pomyłka.